Hykker Chrono S79 – test niedrogiego smartwatcha z Biedronki (2024)

Hykker Chrono S79 to niedrogi smartwatch, który z całą pewnością będzie cieszył się sporym zainteresowaniem ze względu na atrakcyjną cenę. Stąd moim obowiązkiem było wzięcie go na warsztat i rozłożenie na czynniki pierwsze. Jak wypadł w naszym teście? Przekonajcie się, czytając niniejszą recenzję.

Nie zapomnijcie zajrzeć do naszego wielkiego zestawienia wszystkich smartwatchy i smartbandów, które specjalnie dla Was przetestowaliśmy w boju. Jest w czym wybierać.

Dane techniczne

fot. activeMaiaK.pl, Rafał Jeleń

Specyfikacja Hykker Chrono S79

Dane podstawowe
ProducentHykker
ModelChrono S79
Wymiary41 x 48 x 13 mm
Waga65 g
Ekran
Typ1.5", rozdzielczość 240x240, 226ppi
Kluczowe podzespoły
Obsługa kart pamięciTAK, microSD
Bateriaładowanie przewodowe
Łączność
BluetoothTAK

Urządzenie jest dostępne w biedronce, a jego cena wynosi 159 zł.

Wyposażenie, design i ergonomia

Na przetestowanie smartwatcha miałem kilka dni, więc od razu ruszyłem do akcji, szturmem podbijając kolejne funkcje. Ale, ale, nim o możliwościach urządzenia, zacznijmy od jego wyposażenia, designu i ergonomii.

fot. activeManiaK.pl, Rafał Jeleń

W zestawie znaleźć można: smartwatch Hykker Chrono S79 (a to niespodzianka), akumulator, przewód USB, służący do ładowania, instrukcję obsługi oraz kartę gwarancyjną. I powiem Wam, że jestem w szoku. Dlaczego? Pierwszy raz spotkałem się, by w instrukcji obsługi producent uwydatnił wady własnego sprzętu, ale o tym później.

Jeśli chodzi o design to ciężko do czegokolwiek się przyczepić – tak, tak, to wiernie odwzorowana podróbka Apple Watch, to już wiemy. Urządzenie prezentuje się naprawdę ładnie, czym imituje sprzęt z wyższej półki cenowej.

Na uwagę zasługuje kolorowy, a zarazem dotykowy wyświetlacz 1,54″, 240×240 punktów. Ekran jest widoczny nawet w pełnym słońcu, dzięki solidnemu podświetleniu. Urządzenie obsługuje się za pomocą jednego przycisku funkcyjnego, znajdującego się z prawej strony oraz płynnych ruchów palcem. Obsługa urządzenia jest w pełni intuicyjna.

Tradycyjnie muszę się do czegoś przyczepić. Niestety, wyświetlacz brudzi się na potęgę, przyciągając kurz i psując tym samym walory estetyczne. Dlatego warto mieć zawsze pod ręką ściereczkę z microfibry. Może się okazać niezastąpiona.

Mam wrażenie, że momentami urządzenie działa z minimalnym opóźnieniem, ale generalnie nie przeszkadza to w jego użytkowaniu. Zaraz pod przyciskiem znajduje się wejście micro, które pozwoli naładować sprzęt.

Ponadto istnieje możliwości odczepienia wieczka, pod którym znajduje się bateria, a także slot na kartę SIM i micro SD (do 32 GB). Przy okazji warto wspomnieć, że urządzenie wyposażono w 32 MB wbudowanej pamieć. Co równie istotne, zegarek obsługuje następujące częstotliwości GSM: 2G, 850/900/1800/1900 MHz.

fot. activeManiaK.pl, Rafał Jeleń

Jeśli chodzi komfort użytkowania to smartwatch jest dość ciężki (waży 65 g), co na początku może być odczuwalne, ale z czasem idzie się przyzwyczaić. Za to pochwały należą się na pewno za silikonowy pasek, który jest przyjemny w dotyku i z łatwością można go dopasować do nadgarstka. Bardzo przypomina mi rozwiązanie zastosowane w smartbandzie Polar A360.

Standardowo smartwatch dostępny jest w kilku wersjach kolorystycznych (a dokładnie trzech). W moje ręce wpadł wariant w kolorze czarnym.

System, parowanie, aplikacje, społeczność

Hykker Chrono S79 ląduje na deskach, tak w skrócie można opisać ten akapit. Kompatybilność sprzętu pozostawia wiele do życzenia. Smartwatch możemy zsynchronizować jedynie z telefonami z systemem Android (co najmniej 4.1). Ponadto do dyspozycji mamy aplikację WOO Partner.

fot. activeManiaK.pl, Rafał Jeleń

Niesamowicie wpienił mnie fakt, że musiałem pożyczać telefon, by pobawić się tym urządzeniem. Tym bardziej, że sam korzystam na co dzień z telefonu spod znaku nadgryzionego jabłka. Ale ok, zacisnąłem zęby. Zresztą w sumie nie powinno mnie to dziwić, tym bardziej, że to podróbka wspomnianego Apple Watcha. Podsumowując, entuzjaści systemów iOS i Windows Phone będą zawiedzeni.

Z pełnych funkcji urządzenia można korzystać zarówno za sprawą Bluetooth, jak i dzięki karcie SIM. Jeśli korzystacie z tej drugiej, to odsyłam Was do swojego artykułu na temat wpływu wearables na zdrowie.

fot. activeManiaK.pl, Rafał Jeleń

Serwis internetowy? Społeczność? Rywalizacja i porównywanie statystyk ze znajomymi. Zapomnijcie! W tym smartwatchu wszystko uproszczone jest aż do bólu. Ufff, na szczęście to nie koniec walki. Hykker Chrono S79 wstaje z maty, bo ma jeszcze coś do powiedzenia.

W akcji

Zacznę od tego, co aktywni lubią najbardziej, a więc funkcje typowo sportowe z poziomu zegarka. I tutaj spotyka nas kolejny zawód. Czy to jakiś żart?! Urządzenie monitoruje pokonane kroki, przebyty dystans, spalone kalorie oraz czas aktywności. I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie dokładność urządzenia, która „jest śmiechami” – cytując legendarnego Lecha Rocha Pawlaka. Dlaczego? Już tłumaczę. Sięgam po smartwatcha, ruszam szybko ręką, stojąc w miejscu, a urządzenie czyni pomiary – totalny kosmos. W konsekwencji, niezależnie od sytuacji, w której się znajdziecie i niezależnie od czynności jaką będziecie wykonywać – bonus zapewniony. Co jeszcze śmieszniejsze, producent w instrukcji obsługi o tym wspomina! Dzięki za szczerość.

fot. activeManiaK.pl, Rafał Jeleń

Z funkcji dla aktywnych, starających się poprawiać swoje nawyki, uwagę przykuwa również monitor snu. Nic tylko klepnąć się w czoło. Jeśli zazwyczaj mówię, że monitor snu jest bezużyteczny, to tutaj lepiej tej funkcji w ogóle nie uruchamiać. No dobra, sam ją odpaliłem – wyświetlił się „czas snu” oraz „rezultat”. Ten drugi pokazuje już od początku bardzo dobry, a z czasem kiedy ruszamy rękoma zmienia się na gorsze wyniki np. średni. Zabawka, nic więcej.

Z poziomu zegarka nie mamy dostępu do aktywności dobowej czy celów dziennych. Zapomnijcie też o pomiarze pulsu czy GPS-ie. Oczywiście, aplikacja nieco ratuje całą tę rozpaczliwą sytuację, nie mniej jednak nie poleciłbym tego urządzenia aktywnym pełną gębą. Bardziej amatorom, którzy chcą mieć pod ręku ogólne informacje.

fot. activeManiaK.pl, Rafał Jeleń

W mojej opinii najważniejszą funkcją urządzenia jest wykonywanie połączeń wychodzących i tutaj zegarek spisuje się bez zarzutu, choć jakość rozmów mogłaby być ciut lepsza. Standardowo mamy też dostęp do powiadomień z telefonu, a więc smsów, połączeń przychodzących, maili czy komunikatów z portali społecznościowych. Są również takie funkcje jak: szukanie smartfona i alarm braku ruchu. Niestety, korzystanie z Internetu nie jest możliwe. Sprzęt będzie wygodnym rozwiązaniem dla osób, którym nie chce się wyciągać telefonu z kieszeni i myślę, że to jest główny target.

Ponadto do dyspozycji użytkownika pozostaje wiele mniej i bardziej przydatnych funkcji, takich jak choćby: zdalne sterowanie aparatem smartfona, kamera (bardzo przeciętna jakość – obiektyw VGA o rozdzielczości 640×480 pikseli), dyktafon, kalkulator, alarm, odtwarzacz wideo, odtwarzacz muzyczny itd. Jest tego całkiem sporo, więc to zdecydowanie na plus.

Możemy również spersonalizować tarcze zegarka, dobierając je do własnego gustu i potrzeb (3 do wyboru). Poza tym wędrowanie po najodleglejszych zakamarkach smartwatcha jest naprawdę wygodne i nawet, jeśli nie mieliście wcześniej do czynienia z tego typu sprzętem, przyjdzie Wam to z łatwością.

fot. activeManiaK.pl, Rafał Jeleń

Jeśli chodzi o wodoszczelność, to w instrukcji obsługi znalazłem taką oto notkę, pozwolę sobie zacytować: „Nie należy narażać urządzenia na działania wody i innych płynów. Może to niekorzystnie wpłynąć na pracę i żywotność podzespołów elektronicznych”. Nic dziwnego, że producent nie zamieścił informacji o klasie wodoodp*rności.

Smartwacth wyposażono w ogniwo o pojemności 300 mAh, co przełoży się na ok. 70 godzin w trybie czuwania przynajmniej taką informację zamieścił producent. W moim przypadku czas pracy wyniósł ok. 50 godzin (całkiem przyzwoicie), ale nie ukrywam, że urządzenie męczyłem tak bardzo, że w końcu musiał się poddać.

Podsumowanie i ocena

fot. activeManiaK.pl, Rafał Jeleń

Nie mam wątpliwości, że Hykker Chrono S79 to brandowany smartwatch dostarczany przez jednego z chińskich ODM-ów. Nie zmienia to jednak faktu, że sprzęt w swej półce cenowej może okazać się nie lada okazją. Choć funkcje sportowe są totalnym nieporozumieniem, to te dedykowane entuzjastom smartfonów, faktycznie mają zadatki, by w oczach niektórych użytkowników figurować pod tabliczką „atrakcyjne”. Oczywiście, nie oczekujcie cudów.

Ocena końcowa testu [1-10]: 7.0

ZALETY

  • Design
  • Slot na kartę SIM i micro SD
  • Intuicyjna obsługa (aż do bólu)
  • Wykonywanie połączeń wychodzących
  • Powiadomienia z telefonu
  • Wiele mniej i bardziej przydatnych funkcji
  • Cena

WADY

  • Magnes dla kurzu
  • Nie nadaje się dla aktywnych (fatalna dokładność i brak wielu funkcji)
  • Minimalnie opóźniony czas reakcji
  • Kompatybilność (tylko Android)
  • Wodoszczelność

Wyróżnienie redaKcji techManiaK.pl

Hykker Chrono S79 – test niedrogiego smartwatcha z Biedronki (11)

Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.

Hykker Chrono S79 – test niedrogiego smartwatcha z Biedronki (2024)

References

Top Articles
Latest Posts
Article information

Author: Tish Haag

Last Updated:

Views: 6434

Rating: 4.7 / 5 (67 voted)

Reviews: 82% of readers found this page helpful

Author information

Name: Tish Haag

Birthday: 1999-11-18

Address: 30256 Tara Expressway, Kutchburgh, VT 92892-0078

Phone: +4215847628708

Job: Internal Consulting Engineer

Hobby: Roller skating, Roller skating, Kayaking, Flying, Graffiti, Ghost hunting, scrapbook

Introduction: My name is Tish Haag, I am a excited, delightful, curious, beautiful, agreeable, enchanting, fancy person who loves writing and wants to share my knowledge and understanding with you.